Święta się zbliżają!!! A na świeta piecze się pierniki!!! Podobnie jak bohaterowie książki "Dzieci z Bullerbyn" i my piekliśmy pierniki - całuski!!!
Pełna relacja zdjęciowa poniżej!!! :)
Customize your own free picture slideshow |
Pierniczki całuski
· 2 szklanki mąki pszennej
· ½ szklanki płynnego miodu
· ½ szklanki cukru pudru
· Jajko
· Łyżka masła
· ½ łyżeczki sody oczyszczonej
· Przyprawa korzenna lub utuczone korzenie
· Jajko wymieszane z wodą do smarowania pierniczków
· Orzechy
· Migdały
· Tłuszcz do smarowania blachy
Masło, miód i cukier puder lekko podgrzewamy, gdy składniki będą jednolite i płynne, odstawiamy do lekkiego przechłodzenia. Do masy dodajemy jajko, rozpuszczoną w łyżce letniej wody sodę, przyprawę korzenną i mąkę. Całość wyrabiamy (robotem – my nie mieliśmy więc było ręcznieJ) na jednolite i gładkie ciasto. Przygotowane ciasto lekko schładzamy, wykładamy oprószoną mąką stolnicę, wałkujemy cienki place (grubości jak na kluski), wycinamy różne kształty ciasteczek, każde smarujemy jajkiem roztrzepanym z wodą, wciskamy do środka orzechy, migdały, posypujemy posypką. Układamy na blaszce i pieczemy w piekarniku nagrzanym w temperaturze 180oC przez 12-15 minut. Gdy ciasto na ciasteczka jest dobrze wyrobione, całuski w czasie pieczenia pięknie wyrosną. Po upieczeniu ciastka są twarde. Ułożone w szklanym słoju, skruszeją po kilku dniach i będą wspaniałe.